15.06.2016
Już środa. Czas szybko mija, jeszcze dzień i trzeba wracać. Trzymamy się planu dnia. Po śniadaniu wyjście na plażę, tam spacery, gry, zabawy i konkurs na najlepszą budowlę. Po obiedzie zajęcia edukacyjne o bursztynie. Tereny, na których przebywamy są bogate w ten surowiec. Bursztyn zwany także jantar, amber łac. sucinum, czasem także elektrum to żywica drzew iglastych. Znamy 60 odmian tego surowca, a najstarsze powstały w warunkach naturalnych w eocenie. Największe, znane nam złoża bursztynów szacowane na 80 % całych zasobów światowych zlokalizowane są w obwodzie kaliningradzkim w Rosji. Żywica wydostała się ze zranień, pęknięć pni i gałęzi drzew tworząc nacieki określane mianem sopli lub kropli. Gromadziła się również bezpośrednio pod korą lub wewnątrz pnia. Przetrwała do naszych czasów w formach dokumentujących sposób jej przetrwania i przemieszczania. Oglądaliśmy różne okazy bursztynów, które cieszyły nasze oczy. Emocje chłodziliśmy następnie w basenie, a wieczorem grill z kiełbaskami pod gołym niebem. To nie był jeszcze koniec. Wieczorem udajemy się na zachód słońca. Świetliste promienie słońca kąpały się w falach morza przed zaśnięciem.
