Dla naszej ukochanej drużyny Vive Targi Kielce był to jeden z najważniejszych meczów w tym roku, dlatego nie mogło nas tam zabraknąć. Ubrani w żółte koszulki i klubowe szaliki z nadzieją wyruszyliśmy w sobotę 16 lutego do Kielc. Wszystko przebiegało zgodnie z planem, a im bliżej byliśmy Hali Legionów- tym bardziej udzielały nam się emocje. Zwycięstwo z francuskim Chambery Savoie dawało podopiecznym Bogdana Wenty pierwsze miejsce w grupie C Ligi Mistrzów i teoretycznie łatwiejszego przeciwnika w dalszych rozgrywkach, czego z całego serca życzyliśmy VTK.
Zawodnicy dostarczyli nam tak dużej dawki emocji, że mieliśmy kompletną rekompensatę za 2 miesięczną przerwę w wyjazdach na mecze, spowodowaną Mistrzostwami Świata odbywającymi się w Hiszpanii. Tu przypomnijmy, że w drużynie VTK gra 10 zawodników, którzy brali udział w MŚ, reprezentując swoje kraje, w tym dwóch brązowych medalistów tych rozgrywek- Ivan Cupic (ulubieniec Pauliny, Magdy i Artura), oraz Żeliko Mussa.
Nasza drużyna nie zaczęła najlepiej, ale z czasem gra zaczęła się układać i byliśmy świadkami prawdziwej gladiatorskiej walki naszych ulubieńców. Pomagaliśmy jak mogliśmy swoim dopingiem i ostatecznie po końcowym gwizdku węgierskiego sędziego wynik: Vive Targi Kielce – Chambery Savoie 36:32 (18:17)
Dzięki kompletowi zwycięstw, Mistrzowie Polski zajmują pierwsze miejsce w grupie C Velux EHF Champions League. Bardzo dobry mecz rozgrali, Venio Losert, Mateusz Jachlewski i Michał Jurecki.
Dziękujemy serdecznie za te emocje, oczywiście w niedzielę każdy z nas obejrzał w TV powtórkę, aby utrwalić pewne rzeczy ;-) Cieszymy się już na następny wyjazd -2 marca -„święta wojna”- mecz z Orlen Wisłą Płock